Kenia Meru
65,00 zł – 120,00 zł
Kraj: Kenia
Region: Hrabstwo Meru
Wysokość: 1716 m n. p. m.
Kultywar: Kenijskie SL / Ruiru 11
Obróbka: Myta
Opis: Grejpfrut / czarna porzeczka / Cukier trzcinowy
Opis
Złota polska jesień. Odrobina ciepłych promieni słońca pomieszana z szaroburymi chmurami. Co to znaczy? U Runtiego w ofercie nie mogło zabraknąć powiewu świeżości.
Keniara – jesieniara. Prosto z hrabstwa Meru przez magazyny Fest Coffee Mission przyleciała do mnie kolejna dobra kawa.
Mieszanka kenijskich SL oraz Ruiru 11 rosła na wysokości ok. 1700m n. p. m i urosła aż do rozmiaru AB. Przeprocesowana na mokro została wysuszona i zapakowana w duże wory 60kg co oznacza, że nam jej trochę w zapasie.
Bardzo lubię cytrusy. Pomarańcze, mandarynki czy tarta cytrynowa – mniam. Cytrusy są cool… ale jest taki jeden za którym średnio przepadam – grejpfrut. Kawa to jedyny płyn, który nagina moje preferencje do granic możliwości. Wiecie co ten wstęp oznacza prawda? Tym razem zamiast porzeczkowej Kenii serwuję Wam grejpfruto – kwiatową kawę. Ciemniejsze porzeczki też są ale raczej grzecznie siedzą i pokazują się dopiero jak napar ostygnie. Z jakiegoś powodu takie połączenie mi osobiście smakuje, nawet bardzo.
Dlatego jeszcze zanim zatopimy się kompletnie w naszych zimowych kołdrach, wyciśniemy wszystkie cytrusy z rześkiej Kenii i zapomnijmy, że robi się co raz zimniej.
Polecam cieplutko na każde rodzaje filtrów. Gwarantuję, że zrobi Wam dzień.
Tym bardziej szalonym domowym baristom totalnie mówię „go for it” i jeśli lubicie rześkie espresso z wysoką kwasowością.
A teraz zapraszam do zamawiania!
Informacje dodatkowe
Waga | Brak danych |
---|---|
Waga | 250g, 500g |
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.